Ostatnie dni w Chorwacji – Zaton, Zadar,Nin

1 lipca 2014 roku zmieniamy camping po raz ostatni na tych wczasach. O godzinie 10:03 odjeżdżamy ze Straśko i jedziemy na sprawdzony camping „Zaton Holiday Resort”.  Po drodze robimy sesję foto zestawu, najpierw na punkcie widokowym nad miastem Pag, później przy moście, którym zjedziemy z wyspy. Polecam powiększyć panoramy (efekt fajny, jak na wykonanie w kilka sekund telefonem kom. z ręki)

Read more »

Categories: 2014, Chorwacja 2014 | Leave a comment

Camping Straśko, kilka dni na Pag-u

Na  camping  Strasko zawitaliśmy po raz trzeci. Ten pobyt będzie jednak zdecydowanie najdłuższy – zostaniemy 5 dni.

Read more »

Categories: Chorwacja 2014 | Leave a comment

W poszukiwaniu słońca i błękitnej zatoczki…

26 czerwca wstajemy, piękna pogoda za oknem zapowiada fajny dzień. Powoli zjadamy śniadanie i szykujemy się do odjazdu.  Wieczorem spakowałem już rowery na bagażniki – to zawsze zajmuje mi najwięcej czasu.  Zanim to zrobiłem udało nam się odwiedzić prawdziwy, duży sklep z wyposażeniem typowo campingowym w Porecu, gdzie zakupuje poszukiwaną od początku wczasów tablicę ostrzegawczą na rowery, pokrowiec na rowery oraz dużo innego sprzętu – szkoda,  że w Polsce w mojej okolicy nie ma takich miejsc.

Read more »

Categories: 2014, Chorwacja 2014 | Leave a comment

Park Umag, Poreć, Jaskinia Baredine

Poszukiwania campingu na Istrii miały przebiegać łatwo, w końcu miejsc do zatrzymania tam nie brakuje.  Plan był prosty, ma to być resort z basenem i atrakcjami dla dzieci, plaża powinna być przystępna, bez głębi tuż po wejściu no i oczywiście fajnie by było jakby woda była taka krystaliczna, lazurowa jak w Dalmacji.

Read more »

Categories: 2014, Chorwacja 2014 | Leave a comment

Pula – miasto i Camping Stoja

23 czerwca wita nas piękną pogodą, widok z łóżka mamy na najwyższym poziomie – trzeba wstać i korzystać z atrakcji campingowych jak i miasta Pula.

Read more »

Categories: Chorwacja 2014 | 1 Comment

Jedziemy na Istrię… a konkretnie do Puli

Jak już wspominałem, 22 czerwca ruszamy z Pakostanu w kierunku północnym, tankujemy, wpadamy na autostradę, widzimy poważny wypadek i jedziemy dalej. OK 10:30 robimy sobie krótki postój na parkingu tuż przed wspinaczką w kierunku tunelu Sv Rok.

Read more »

Categories: 2014, Chorwacja 2014 | Leave a comment

Pakostane – camping Kozarica

Na camping Kozarica docieramy 17 czerwca po godzinie 20tej.  W związku z towarzyszącą nam od kilku dni nie najlepszą pogodą miejsc wolnych na campingu jest na prawdę wiele a co najważniejsze są też wolne parcele w pierwszym sektorze od morza. Ustawiamy się teoretycznie w 3 linii od morza, przy statku pirackim dla dzieci. Przed nami widok na morze – niczym nie zasłonięty a do wody mamy może 20 metrów.  Z racji późnej godziny rozkładamy się po cichu, parcele mamy duże, lecz nie do końca ustawne a do tego jest mokro i błotniście.

Read more »

Categories: 2014, Chorwacja 2014 | Leave a comment

Trogir, Ciovo – camping Rozac

W poniedziałek 16.06 ok godziny 14 ruszamy z Sibienika, dość szybko docieramy magistralą do Trogiru (ok 60km), został nam do przejechania ostatni jak się okaże najtrudniejszy odcinek.  Po przejechaniu mostu na wyspę Ciovo kierujemy się dalej wąskimi uliczkami (jest to jedyna droga), dość stromo pod górę. Chwilę wcześniej na moście myślałem, że mijanie się z ciężarówką z przeciwka, kiedy pomiędzy nami jedzie dostawca pizzy na skuterze (szeroki kufer z tyłu) a droga jest bardzo wąska – to już wszystko co nas dzisiaj czeka.  Zjazd z mostku w prawo (widok ze street view), też był ciekawy, szczególnie że tym razem ja jechałem pierwszy i torowałem drogę.

Read more »

Categories: 2014, Chorwacja 2014 | Leave a comment

Camping Jasenovo – Žaboric

W sobotę rano powinniśmy wcześniej wstać, szybko wyjechać z campingu i jechać do Sibienika – dzisiaj spotykamy się ze znajomymi z Polski. Przed nami trudne zadanie – musimy zarezerwować 3 parcele na campingu Solaris, co rok wcześniej byłoby trudne lecz wykonalne.

Niestety nasze plany psuje pogoda – ok 5-6 nad ranem przychodzi burza, z silnym wiatrem od morza. Profilaktycznie odpinamy się od słupka z prądem, wieczorem wszystko na dworze spakowaliśmy, zjadamy więc śniadanie i czekamy aż się  przepada. Ostatecznie się nie doczekaliśmy i zniecierpliwieni o 10:40 opuszczamy camping w ulewnym deszczu – a przecież nie tak miało być !

Read more »

Categories: 2014, Chorwacja 2014 | Leave a comment

Przywitanie z Chorwacją, Zadar – Camping Borik.

Z miejscowości Hartberg ruszamy wcześniej rano – tj ok 8:05 – nasze dziecko na wczasach lubi pospać.  Przed nami do przejechania 519km, na camping Borik w naszym Zadarze. Dziecko ma obiecaną „kolorową podłogę”, my tęsknimy za Chorwacją…. tak więc nie patrząc na nic pędzimy… przez Austrię z zawrotną prędkością 89-93 kmh po autostradzie.  Nie wiem dlaczego, mamy duży respekt przed Austryjacką policją, nie chcę z nimi negocjować ani rozmawiać. Całe przygotowania do wczasów i pakowanie przebiegło pod hasłem ” nie przeładować przyczepy ” – w czym jesteśmy mistrzami…. bywało, że jechaliśmy na weekend i bagażnik auta był pusty, a przyczepa nieźle przeciążona.

Droga przez Austrię mija nam szybko, a winietę na Słowenię mamy kupioną już na granicy Słowacko – Austryjackiej. Nic nas nie zatrzymuje, no może solidnymi kontrolami na granicach…. ale mamy szczęście – aktualnie „trzepią” autokar i busa, my mamy spokój. Pierwszy raz w życiu nasze koła stają na Słoweńskiej ziemi (nogi tym razem jeszcze nie), a ok godziny 10:15 jesteśmy już w Chorwacji, gdzie po kilkunastu kilometrach tankujemy dobre paliwo – tak przynajmniej mi się wydaje i robimy krótki postój na rozprostowanie kości. Przy okazji na stacji czytam gazetę – Chorwacja wygrała z Brazylią 3:1 na otwarcie :)….. niestety dopiero po kilku godzinach zorientowałem się, że wynik był odwrotny :).

Read more »

Categories: 2014, Chorwacja 2014 | Leave a comment

Jedziemy….

Przygodę pora zacząć realizować.

Przyszedł w końcu czwartek 12.06.2014 – pierwszy dzień naszych wczasów, który spędzimy prawie cały w aucie. Przygotowania trwały kilka miesięcy, zarówno przyczepa, pożyczony holownik – a do niego Viabox – ze względu na przekroczenie masy zestawu 3,5 tony…

11 Czerwca wieczorem przyszykowaliśmy wszystko tak, aby rano ruszyć jak najwcześniej – wystarczyło tylko odłączyć przedłużacz.

Tak więc o godzinie 8:30 ruszamy w kierunku granicy Polsko – Czeskiej – w miejscowości Leszna Górna – ze względu na remonty po stronie Czeskiej.

Read more »

Categories: 2014, Chorwacja 2014 | 1 Comment

Chorwacja 2014 – pomysł na wczasy

Pomysł wyjazdu na wczasy  3 raz z rzędu do Chorwacji urodził się jeszcze podczas pobytu na campingu Dole w Zivogosce w czerwcu 2013 roku.

Siedzieliśmy wtedy przy piwku, tuż obok przyczepy i podziwialiśmy taki widok :

Przed nami dosłownie za 3 kilometry wyspa Hvar a za kolejne kilkanaście – półwysep Peljesac.

Wspominaliśmy wtedy nasz pierwszy wyjazd właśnie na Peljesac, do miejscowości Loviste – tam zaczęła się nasza miłość – wszyscy zakochaliśmy się w Chorwacji.

Plan był prosty – w 2014 roku bankowo jedziemy do Loviste. Tym razem byliśmy nieco sprytniejsi i udało nam się zarezerwować 2 parcele jakoś w grudniu lub w styczniu. Sprawdziliśmy jeszcze dodatkowe atrakcje odpuszczone w 2012 roku ( ze względu na wiek dziecka), zaplanowaliśmy wycieczkę na Korculę, plażę Divna i być może do Dubrownika. Jeszcze miesiąc przed planowanym wyjazdem, mieliśmy rezerwację, jednak po naradzie ze znajomymi postanowiliśmy w tym roku odpocząć od dalszej podróży i zakotwiczyć bliżej Makarskiej a konkretnie na campingu Sirena Rogoznica – niedaleko Omisia. Ostatecznie po kilku dniach ten plan też upadł, stwierdziliśmy, że stromy camping, bez alejek spacerowych i z niewielką ilością parceli w cieniu – na razie nie będzie dla nas ideałem.

Plan na Chorwację 2014 wygląda więc następująco:

12.06 – ok 9-10 rano wyruszamy z Częstochowy, przez Siewierz, autostradę A1, Ustroń – do Czech. Następnie kawałek dojazdu do autostrady w Słowacji – kierunek Bratysława. Wieczorem planujemy dojechać minimum do Wiednia, a marzy nam się dojechanie do Graz-u. (całość ok 550-700km w zależności od zmęczenia)

13.06 – ruszamy do Chorwacji, przed nami jeszcze ok 450 – 550km po autostradach Austrii, Słowenii i Chorwacji- pierwszy planowany postój – Zadar camping Borik – tak jak rok wcześniej jedynie na jedną noc – aby zaliczyć tradycyjny spacer uliczkami w centrum i zobaczyć „kolorową podłogę”…

14-17.06 – Camping Solaris w Sibeniku – głównie z racji atrakcji dla dzieci – aquapark, zjeżdżalnie, baseny, ciuchcia… no i płaskie alejki asfaltowe – w sam raz do nauki jazdy na rowerze dla 4 latków. Tutaj 14.06 wieczorem spotykamy się tym razem z dwiema zaprzyjaźnionymi ekipami  i rozpoczynamy wspólne wczasy.

ok 18-21.06 – Udajemy się w kierunku północnym – a konkretnie na camping Kovacine na Wyspie Cres

21.06/22.06 – przenosimy się na Istrię – prawdopodobnie na camping Medulin lub Stoja – a następnie co kilka dni zmieniamy campingi ruszając  szlakiem resortów dając dzieciom szanse na wybawienie się na różnych basenach, zjeżdżalniach i placach zabaw – na cały kolejny rok.

Do Polski chcemy wrócić ok 3-6 lipca.

Jestem ciekaw jak bardzo zmienimy nasze plany będąc już na miejscu, czy znowu zrobimy bardzo mobilne czy jednak stacjonarne wczasy?

My przekonamy się o tym za 15 dni, a jeżeli będą ku temu warunki – spróbujemy opisać nasze wrażenia na blogu –  będąc jeszcze na miejscu.

Categories: Chorwacja 2014 | 1 Comment

Majówka Czechy cz.II Camping Bamboo

W piątek 2 maja docieramy do miejscowości Litice nad Orlici, gdzie na samym końcu lokalnej drogi, a praktycznie i końcu świata czeka na nas Camping Bamboo ( który całkiem nieźle prezentował się w sieci  – http://bamboo-camp.cz/en/index.php ). Na miejsce docieramy ok 15-16 i od razu zaczynamy się rozpakowywać. Pogoda zgodnie z prognozami mocno się popsuła, zaczął padać deszcz a temperatura nie przekracza 9C.  Zanim solidnie się rozpadało – udało nam się w końcu przetestować nowe rowery, mało brakło a przejechałyby 2 wyjazd i pierwszy 1000km – ale na bagażniku rowerowym.

Read more »

Categories: Majówka - Czechy | Leave a comment

Majówka Czechy – cz.I Dvur Kralove nad Labem

Majówka w tym roku stała u nas pod wielkim znakiem zapytania. Już wyjazd na Święta Wielkanocne musieliśmy odwołać – ze względu na stan zdrowia dziecka.  Pod koniec kwietnia okazało się, że Leo ma zapalenie płuc – a do wyjazdu było tylko 5 dni. Ostatecznie choroba ustąpiła, pediatra dała zgodę i ruszyliśmy trochę bez przygotowania – w środę 30 kwietnia w stronę naszych południowych sąsiadów.

Ten  wyjazd był wyjątkowy pod kolejnym względem – jechaliśmy holownikiem zastępczym (w ramach testów,  które przeszły bardzo pozytywnie i być może niedługo będzie on już nastym stałym autem).

Ruszamy o 16:15 z Częstochowy znaną nam trasą przez Lubliniec, Opole, Nysę, Kłodzko, Kudowę i dalej przez Nachod do Dvor Kralove nad Labem.

Read more »

Categories: 2014, Majówka - Czechy | Leave a comment

Podsumowanie wyjazdów w roku 2013

Podchodząc do wyjazdów w sposób statystyczny w sezonie 2013 :

– odwiedziliśmy 18 campingów w tym 7 W Polsce, 2 na Węgrzech, 1 w Czechach oraz 8 w Chorwacji.

– przejechaliśmy z przyczepą ok 6600 kilometrów

– na campingach przebywaliśmy 62 dni

Read more »

Categories: 2013, Podsumowanie sezonu 2013 | Leave a comment

Majówka – Czechy – Camping Machuzky

Na majówkę w 2013 roku wybraliśmy się w towarzystwie kilkunastu ekip z forum karawaning.pl na Camping Machuzky w Velkich Karlovicach…  Spotkaliśmy się wszyscy 01.05 w Bielsku-białej i wspólnie ruszyliśmy do naszych południowych sąsiadów.

Read more »

Categories: 2013, Majówka - Czechy | Leave a comment

Wrześniowy Kraków i Pieskowa Skała

Kraków przewijał się w naszych planach przez cały sezon wyjazdowy, zawsze jednak pojawiała się jakaś alternatywna lokalizacja.

Ostatecznie 6 września 2013 wyruszyliśmy po pracy do stolicy Małopolski.

Read more »

Categories: Wrześniowy Kraków i Pieskowa Skała | Leave a comment

Rozpoczęcie sezonu 2014 – Turawa

„Piękna wiosna tej zimy” – to główne motto zimy 2013 / 2014 roku. Nie udało nam się nawet ulepić porządnego bałwana, bo śniegu prawie wcale nie było.  Zarówno w styczniu jak i lutym pogoda często nas rozpieszczała słońcem i temperaturami powyżej zera.

Właśnie w lutym 2014 udało nam się zmienić przyczepę na nowszą – dokładnie 10 lat. Nasza poprzednia przyczepa szybko znalazła nabywcę – pojechała mieszkać nad Bałtykiem. Wszystko układało się idealnie. Luty jak i początek marca zszedł nam szybko  – pod znakiem modyfikowania nowego nabytku pod swoje wymagania. Przerwa w wyjazdach na campingi oraz szybko zakończony sezon 2013 – bo już we wrześniu… no i oczywiście chęć przetestowania nowego nabytku spowodowały, że wiosnę przywitaliśmy już w terenie.

Read more »

Categories: 2014, Rozpoczynamy sezon - Turawa 21.03 | 4 komentarze

Rozpoczęcie sezonu 2013

13 kwietnia w sobotę rozpoczęliśmy spontanicznie sezon wyjazdów w 2013 roku.

Postanowiliśmy ze znajomymi, że jedziemy na jedną noc na Eurocamping w Błędowie.

Read more »

Categories: 2013, Błędów 13-14.04 | Leave a comment

Podsumowanie pobytu i powrót z nad Bałtyku

Wszytko co dobre szybko się kończy, tak jest i tym razem – chodź ten wyjazd udało nam się przedłużyć o kilka dni.

Już 18 sierpnia camping Łebski zwolnił się prawie w całości, zostało kilkanaście rodzin, natomiast 22.08 kiedy wyjeżdżaliśmy czuć było w powietrzu koniec sezonu. Campingowy sklep od kilku dni wyprzedawał wszystko jak leci ( a to taki mini market ), restauracja świeciła pustkami….a i pani sprzątaczka dostała już dawno wolne.

Podsumowując ten wyjazd – był to typowo rodzinny, stacjonarny urlop – bez zmian campingów, dalekich wycieczek samochodowych oraz z pełnym wykorzystaniem dobrej pogody. Przez kilka dni mieliśmy idealną pogodę na plażowanie, na rowery czy też spacery a jeden dzień niepogody wykorzystaliśmy na Akwarium w Gdyni.

Powrót do domu obył się bez większych emocji – godzinę straciliśmy w korku na wjeździe do Łodzi, wcześniej trochę odstaliśmy we Włocławku razem pokonaliśmy 579km w 9 godzin.

Razem od wyjechania z domu do powrotu zrobiliśmy 1357km.

Ta fotka najlepiej odpowiada na pytanie czy warto było tyle przejechać :

 

Categories: 2013, Sierpniowy Bałtyk - Łeba | Leave a comment